Święty Jan Paweł II Patron Miasta Bełchatowa
Strona głównaNewsEdukacjaBędą eksperymentować w nowej ekopracowni

Będą eksperymentować w nowej ekopracowni

Będą eksperymentować w nowej ekopracowni
Prezydent Bełchatowa Patryk Marjan podkreśla, że możliwość eksperymentowania jest kluczowa w nowoczesnej edukacji
Uczniowie starszych klas w „Dziewiątce” korzystają już z nowoczesnych pomocy dydaktycznych. W szkole otwarta została bowiem nowa ekopracownia, w której odbywają się m.in. lekcje przyrody, biologii czy chemii. Na realizację tego projektu szkoła pozyskała środki z łódzkiego WFOŚiGW.

Stworzenie nowoczesnej przestrzeni edukacyjnej, która posłuży kształtowaniu proekologicznych postaw to główny cel pracowni. Jak mówi dyrektor ZSP nr 9, to kontynuacja proekologicznych działań, jakie placówka prowadzi od lat.

– W tym temacie współpracujemy między innymi z Nadleśnictwem Bełchatów, Kołem Wędkarskim nr 3 „Górnik” czy grupą Leszy. Nauczyciele wspólnie z uczniami realizuje wiele inicjatyw związanych z ekologią. I to nas skłoniło do tego, aby starać się o dofinansowanie do pracowni ekologicznej. Cieszę się, że się udało. Z pewnością przełoży się to na podniesienie jakości naszej pracy, efektywności nauczania – zaznacza Mariola Stelmaszczyk, dyrektor ZSP nr 9.

Będą eksperymentować w nowej ekopracowni

Ekopracownia, która powstała w „Dziewiątce”, jest bardzo nowoczesna. Mikroskopy z preparatami, modułowa pracownia biomiczna, modele DNA, serca, skóry i oka człowieka – to tylko niektóre z pomocy dydaktycznych, jakie się w niej pojawiły. Do tego uczniowie mogą dokładnie poznać komórkę nerwową, a także odkryć różnicę między komórkami roślinną i zwierzęcą. Atrakcyjności lekcjom z pewnością dodają też monitor interaktywny oraz laptop z oprogramowaniem.

– Myślę, że te pomoce dydaktyczne sprawiają, że nauka jest teraz o wiele ciekawsza. Oparta na eksperymentach, doświadczeniach rozbudza ciekawość uczniów oraz chęć poznawania otaczającego nas świata i przyrody. Są to zajęcia przede wszystkim kreatywne. Umożliwiają również rozwijanie działań proekologicznych. Korzystamy z nowoczesnych technologii informatycznych. Tak więc wydaje mi się, że taka forma nauki jest ciekawsza i przyjemniejsza. Zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli – podkreśla Katarzyna Sadurska, nauczyciel biologii w ZSP nr 9.

Z nowej ekopracowni korzystają uczniowie starszych klas, czyli od 5. do 8. W sali odbywają się lekcje biologii, przyrody, chemii i geografii. Poza tym wykorzystywana jest ona podczas różnych zajęć pozalekcyjnych. Chodzi na przykład o koło ekologiczne czy fotograficzno-przyrodnicze. To jednak nie wszystko. Ekopracownia to ponadto miejsce warsztatów biologiczno-przyrodniczych, podczas których uczniowie mogą wykorzystywać różnorodne metody badawcze. Chodzi na przykład o badanie gleby, jakości powietrza i wody. Poza tym to również idealne miejsce do przygotowań do wszelakich konkursów wiedzy.

– Pomoce mi się bardzo podobają. Są nowoczesne, fajne, interaktywne. Poprzez korzystanie z nich można się o wiele więcej nauczyć. Zamiast tylko czytać z książek, to możemy robić różne doświadczenia. Można korzystać z mikroskopów i oglądać w dużym powiększeniu chociażby komórki. Można przeprowadzać obserwacje i wyciągać ciekawe wnioski. Na przykład dzisiaj sami przygotowujemy preparaty z cebuli, marchwi i aloesu. Później obejrzymy je pod mikroskopem. Będziemy też obraz wyświetlać na tablicy – podkreśla Natalia.

– Teraz lekcje mi się o wiele bardziej podobają, są bardzo ciekawe. Możemy dokładnie obejrzeć wszystko. Bardzo podobają mi się mikroskopy, ale też modele. Na przykład szkielet człowieka. Dzisiaj na lekcji będziemy sprawdzać różnice w gęstości różnych cieczy. Zapowiada się ciekawie – dodaje Lila.

Miasto stawia na nowoczesną edukację i ekologię

Warto zaznaczyć, że nowa ekopracownia powstała dzięki dofinansowaniu, jakie szkoła pozyskała z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. A mowa o niebagatelnych środkach. Koszt całego projektu to bowiem 63,5 tys. zł, a dofinansowanie do 60 tys. zł. Oznacza to, że do jego realizacji miasto dołożyło jedynie 3,5 tys. zł.

– Sala jest przystosowana do edukacji XXI wieku. Teraz uczniowie w sposób doświadczalny będą pozyskiwać wiedzę. Wiadomo przecież, że jak czegoś się samemu doświadcza, to potem zdecydowanie lepiej się to zapamiętuje. Tak właśnie wygląda nowoczesna edukacja i bełchatowskie szkoły się do tego przystosowują. Mam nadzieję, że będzie to bardzo ciekawa i inspirująca przestrzeń dla naszych bełchatowskich uczniów – mówi prezydent Bełchatowa Patryk Marjan.