
Wszystkich członków ruchu skautowego łącza jedność, przyjaźń i braterstwo. I to właśnie o tym przypominać ma obchodzony na całym świecie Dzień Myśli Braterskiej. Harcerze świętują 22 lutego, czyli dzień urodzin Naczelnej Skautki Świata – Olave Baden-Powell, oraz założyciela skautingu – Roberta Baden-Powella.
Harcerze świętowali Dzień Myśli Braterskiej
Na spotkanie bełchatowskiego Hufca ZHP Reduta, które odbyło się minionej soboty, do Miejskiego Centrum Kultury przybyło blisko 500 zuchów, harcerek i harcerzy. Był to czas wspólnego śpiewania pieśni harcerskich i umacniania się z przekonaniu, że razem ze skautami z całego świata tworzą jedną, wielką rodzinę. – Moja przygoda z harcerstwem zaczęła się w drugiej klasie szkoły podstawowej. Już na pierwszej zbiórce poczułam, że to jest to. Choć może to nie jest dla wszystkich, bo często śpimy w lesie pod namiotem, pełnimy warty nocne. Ale jak już się złapie tego bakcyla, to już nie można inaczej. Zdajemy stopnie, zdobywamy sprawności, a także mam różne przygody. Myślę, że to wszystko sprawia, że stajemy się odważniejsi i bardziej otwarci – mówi druhna Kinga. – Harcerski mundur pokazuje, co można robić w życiu. Sprawności, które młodzi ludzie zdobywają na zbiórkach, biwakach czy obozach, później kierują ich w dorosłym życiu w stronę konkretnych zawodów. Mam tutaj na myśli m.in. mundurowe, ratownicze czy lekarskie, ale także logistyczne, analityczne i techniczne – podkreśla hm. Dobromir Gierańczyk, komendant Hufca ZHP Reduta.
>>> Zobacz fotogalerię: Dzień Myśli Braterskiej 2024
Podczas bełchatowskich obchodów Dnia Myśli Braterskiej rozstrzygnięty został także plebiscyt „PROaktywny”. Wyróżnienia powędrowały do zwycięzców w jedenastu kategoriach. Poznaliśmy artystyczną duszę, SIMowego specjalistę, wszędobylskiego i zastępowy jak się patrzy. Ponadto zucha na szóstkę, głowę stada, harcerskiego erudytę oraz złotą rączkę. Poza tym statuetki odebrali złotousty, lokalny patriota, a także zastęp nad zastępami.
To jednak nie wszystko. Harcerskie spotkanie było także okazją do podziękowania za wsparcie i współpracę m.in. dla prezydent Marioli Czechowskiej. W jej imieniu statuetkę odebrał wiceprezydent Łukasz Politański, który życzył harcerzom dalszej owocnej działalności.
– Wspólnota i braterstwo są niezwykle ważne. Szczególnie dziś, w czasach wielkiego indywidualizmu. Na szczęście mamy w Bełchatowie świetnie rozwijające się grupy harcerskie. Cieszy, że młodzi ludzie wybierają drogę Baden-Powella, bo harcerze dają bardzo dobry przykład. Bo mundur kształtuje. Wkładając go zdajemy sobie sprawę, że bierzemy odpowiedzialność nie tylko za siebie. I co ważne, harcerzem jest się przez całe życie – podsumowuje wiceprezydent Bełchatowa Łukasz Politański.
AP

