W „dwunastce” piłkarze GKSu Bełchatów zainaugurowali miejską edycję akcji „Stop zwolnieniom z WF-u”. Patronat Honorowy nad przedsięwzięciem objął Prezydent Miasta.
Bełchatów przyłączył się do grona miast, które realizują kampanię „Stop zwolnieniom z WF-u”. W organizację miejskiej edycji akcji zaangażował się Bełchatowski Szkolny Związek Sportowy, a patronat honorowy nad akcją objął Prezydent Marek Chrzanowski. Celem przedsięwzięcia jest zachęcenie uczniów do aktywności fizycznej i wprowadzenie sportu do codziennego życia młodych bełchatowian. W osiągnięciu tych celów mają pomóc znani i lubiani sportowcy, którzy wcielą się w rolę nauczycieli. Serię wyjątkowych zajęć z wychowania fizycznego zapoczątkowali piłkarze GKS Bełchatów – Michał i Mateusz Mak. „Zawsze z dużą sympatią traktują wszelkiego rodzaju projekty nastawione na aktywność i zdrowy styl życia. Jestem przekonany, że poprzez uczestnictwo w lekcjach wychowania fizycznego, dzieci nie tylko poprawiają swoją koordynację, sprawność czy wydolność, ale również integrują się, uczą pracy w zespole, otwierają i stają się pewniejsze siebie. Chęć prowadzenia zdrowego stylu życia i sportu należy rozbudzać w szkole, jak i poza nią do czego zachęcamy poprzez organizowanie dla uczniów miejskich szkół dodatkowych sportowych zajęć pozalekcyjnych, oddanie do użytku kolejnych terenów rekreacyjno- wypoczynkowych, liczną sieć ścieżek rowerowych oraz kompleksy sportowo-rekreacyjne i Orliki” – podkreśla Prezydent Bełchatowa Marek Chrzanowski.
Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonymi przez NIK ponad 17% uczniów w szkołach podstawowych i ponad 24 % w gimnazjach nie uczestniczy w zajęciach wychowania fizycznego, a także 38% w szkołach ponadgimnazjalnych. Inaczej sytuacja prezentuje się w Bełchatowie. W miejskich placówkach oświatowych nie występuje problem nadmiernych zwolnień z zajęć sportowych. W podstawówkach ilość zwolnień w roku szkolnym 2012/2013 jest znikoma, nie przekroczyła 1 %. W gimnazjach odsetek zwolnień z wychowania fizycznego wyniósł blisko 3 %.
Pod koniec ubiegłego roku tematem zwolnień z wf zainteresował się miejski radny, członek Komisji Oświaty, Kultury i Sportu Grzegorz Muskała: „Powodów zwolnień z w-fu jest wiele. Jednym z nich jest fakt, że w dzisiejszych czasach bardziej atrakcyjne niż sport są dla niektórych telewizja i internet. Przez to uczniowie obecnie mają dużo słabszą kondycję niż jeszcze 10 lat temu”.
Interpelację w tej sprawie składała też dyrektor PG nr 4 i radna powiatowa Anna Szczęsna: „ Nie warto rezygnować z wychowania fizycznego w szkole nawet, jeśli dziecko uczęszcza na sportowe zajęcia dodatkowe. To bardzo dobry sposób na odrobinę ruchu i rozprostowanie kręgosłupa między lekcjami. Dając dziecku zwolnienia z „wf-u”, świadomie lub nieświadomie szkodzimy mu”.
Autor: AR
agnieszka.rogaczewska@um.belchatow.pl
Zamieściła: AD-A
{gallery Galeria Stop wf}