Projekt „Mistrzynie w szkołach”, które organizuje Fundacja Otylii Jędrzejczak, skierowany są do uczennic ostatnich klas szkół podstawowych oraz szkół średnich. Jak podkreślają nauczyciele wf-u, to właśnie wśród dziewcząt w tej grupie wiekowej jest najniższa frekwencja na wychowaniu fizycznym. – Rok temu ze swoimi uczennicami byłam na takiej lekcji w Żorach. Pomyślałam wtedy, że takie wydarzenie warto zorganizować też w Bełchatowie. Skontaktowałam się z Fundacją Otylii Jędrzejczak i się udało. Bardzo się z tego powodu cieszę, bo mam nadzieję, że pomoże to dziewczynom zrozumieć, jak ważne są ruch i aktywność. Okres dojrzewania jest dla nich niezwykle trudny i to z różnych względów. W tym czasie bardzo często rezygnują z ćwiczenia. Mam nadzieję, że ta lekcja i możliwość rozmowy z mistrzyniami przekona je, aby chętniej ćwiczyły na wf-ie – mówi Sylwia Ławska, nauczycielka wychowania fizycznego w ZSP nr 9.
– To naprawdę fantastyczne wydarzenie i jestem dumny, że udało się je zorganizować. Wielkie brawa też dla pani Otylii Jędrzejczak i jej fundacji. Projekt „Mistrzynie w szkołach” to naprawdę wielka rzecz. Nie tylko promują sport, ale inspirują młode uczennice. Bo aby osiągnąć sukces, nie trzeba mieszkać w dużych miastach. Tak naprawdę najważniejsze rzeczy dla rozwoju czy kariery to jest właśnie ten okres nastoletni. Dlatego też myślę, że dzisiejszy trening, ale i też rozmowa, zapadną dziewczętom w pamięci – podkreśla prezydent Bełchatowa Patryk Marjan.
To była prawdziwie mistrzowska lekcja wf-u
Zainteresowanie lekcją było ogromne. W spotkaniu, które 27 listopada odbyło się w bełchatowskiej hali Energia, udział wzięło 445 dziewcząt. To uczennice klas 6-7 szkół podstawowych oraz 1 szkół ponadpodstawowych z Bełchatowa, Kleszczowa, Szczercowa i Zelowa. Najpierw była rozgrzewka, a później intensywny trening. Poprowadziły go wybitne polskie mistrzynie z Otylią Jędrzejczak na czele. Najwybitniejsza polska pływaczka, mistrzyni olimpijska z Aten, mistrzyni i rekordzistka świata, pięciokrotna mistrzyni Europy i 126-krotna mistrzyni Polski przekonywała młode bełchatowianki, że każda z nich jest wyjątkowa.
– Nasze motto to „jestem sobą, jestem bella”, a ja dodaję jeszcze piękna, wyjątkowa i niepowtarzalna. Bardzo mi zależy, aby każda z dziewcząt, z tych młodych kobiet, chciała o siebie walczyć poprzez aktywność fizyczną i budowanie pewności siebie. Podczas naszego spotkania poruszamy też wiele kwestii związanych ze zdrowiem fizycznym oraz psychicznym młodzieży. Nie boimy się trudnych tematów, jak hejt czy brak wsparcia. Dlatego cieszę się, że Miasto Bełchatów zaufało mojej fundacji i możemy ten projekt realizować właśnie w Bełchatowie – mówi Otylia Jędrzejczak. – Ja bardzo często podkreślam, że lekcje wf-u są bagatelizowane. A przecież niosą one ze sobą mnóstwo wartości. Mam tu na myśli budowanie pewności siebie, pracy drużynowej, współpracy czy wyznaczanie celu. Dla mnie największą wartością jest to, kiedy po zakończonej lekcji podchodzą do mnie dziewczyny i mówią: fajnie, że byłyście. Dziękujemy za motywację, aby iść dalej – dodaje mistrzyni.
Otylia Jędrzejczak i mistrzynie zachęcają do sportu
Na bełchatowską lekcję Otylia Jędrzejczak zaprosiła cztery inne polskie mistrzynie, których historie również mogą być inspiracją dla dorastających dziewcząt. Mowa o kajakarce Justynie Iskrzyckiej, brązowej medalistce z Tokio, medalistce mistrzostwa Polski, Europy i Świata oraz Katrin Kargbo, złotej medalistce Mistrzostw Świata i Mistrzostw Europy w karate tradycyjnym. Poza tym do Bełchatowa przyjechały jeszcze dwie sportsmenki.
„Jesteście wspaniałymi młodymi kobietami”
Iga Baumgart-Witan, złota medalistka Igrzysk Olimpijskich, mistrzostw świata, Europy oraz wielokrotna złota, srebrna i brązowa medalistka mistrzostw Polski zachęcała dziewczęta do większej wiary w siebie. – Bardzo lubię ten moment, kiedy ćwiczymy razem z dziewczynami. Ale też bardzo lubię te rozmowy już „po”. To jest naprawdę fajne, że łapiemy kontakt. Mogę im wtedy powiedzieć: bądźcie pozytywne. Uwierzcie, że jesteście wspaniałymi młodymi kobietami. To normalne, że możecie mieć gorszy dzień. Ja też takie miewam. Otaczajcie się przede wszystkim dobrymi ludźmi, którzy będą przekazywać Wam pozytywną energię – mówi Iga Baumgart-Witan.
Bełchatów odwiedziła także Klaudia Zwolińska, kajakarka, srebrna medalistka z Paryża, brązowa medalistka mistrzostw Świata, wielokrotna srebrna medalistka mistrzostw Europy, mistrzyni Polski. Mistrzyni opowiedziała o swoich sportowych początkach. – Ja zaczęłam trenować kajakarstwo ze względu na moją wuefistkę. Razem z bratem szukałam odpowiedniego dla siebie sportu. Sprawdziliśmy naprawdę wiele dyscyplin. W końcu moja nauczycielka, której córka w kajakarstwie zajęła piąte miejsce na igrzyskach, zaproponowała nam właśnie kajaki. Miałam szczęście, że na swojej drodze spotkałam odpowiednią osobę. Ale chcę przekonać dziewczęta, że każda z nich może zostać mistrzynią. Talent to nie wszystko. Również ważna jest codzienna, ciężka praca, ale przede wszystkim wiara w siebie. Poza tym opuszczając lekcje wf-u można zaprzepaścić swoją wielką szansę. Warto więc po prostu ćwiczyć – podsumowuje Klaudia Zwolińska.
>>> Zobacz fotogalerię: Lekcja wf-u z Otylią Jędrzejczak
Mistrzowską lekcję, której partnerem jest Miasto Bełchatów, współfinansuje Ministerstwo Sportu i Turystyki. Była to już szósta w tym roku odsłona akcji „Mistrzynie w Szkołach”. Wcześniej wielkie mistrzynie polskiego sportu spotkały się z uczennicami w Inowrocławiu, Żorach, Białymstoku, Krakowie i Rypinie. Ostatnia w tym roku lekcja „Mistrzynie w Szkołach” odbędzie się 3 grudnia w Rumii.
