Święty Jan Paweł II Patron Miasta Bełchatowa

Święty Jan Paweł II Patron Miasta Bełchatowa

Strona głównaNewsTo były trzy dni święta miasta

To były trzy dni święta miasta

Gwiazdą 43. Dni Bełchatowa był Lady Pank
Wakacje przywitaliśmy z przytupem. To była fantastyczna zabawa plenerowa z popisami lokalnych artystów i wielkich gwiazd. Za nami 43. Dni Bełchatowa. Na święto miasta przyjechały również delegacje z naszych miast partnerskich. Z czterema z nich obchodziliśmy jubileusz 15-lecia współpracy.

To były trzy dni święta miasta. 21 czerwca rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi 43. Dni Bełchatowa. W piątek bawiliśmy się na scenie plenerowej za MCK PGE Giganty Mocy. W tym dniu królował hip-hop. Na początek wystąpiła Bronx7. Jeszcze bardziej muzycznie podkręcił widownię Herbiarz. Fani tego gatunku muzycznego tłumnie przybyli na koncert gwiazdy tego dnia. O.S.T.R. jak zawsze rozgrzał publiczność.

W sobotę Dni Bełchatowa przeniosły się na błonie za Muzeum Regionalnym. Nim jeszcze oficjalnie drugi dzień święta miasta wystartował, mieszkańcy już mogli korzystać z atrakcji wesołego miasteczka. A tu każdy, niezależnie od wieku, mógł coś znaleźć dla siebie. Od małych karuzeli dla maluszków, po te gigantyczne urządzenia dla najodważniejszych.  

Podobnie jak w ubiegłym roku park za muzeum szybko się wypełniał. Bełchatowianie mogli skorzystać z oferty kulinarnej. Dużym zainteresowaniem cieszyły się tez stoiska wystawców. Tu asortyment był różnorodny, od rękodzieła, biżuterii, po miody i wyroby wędliniarskie. Była też strefa zabaw dla najmłodszych z kącikami do rysowania, propozycjami zabaw, warkoczykami i tatuażami. Był też baloniarz, który zachwycał pomysłowością i kunsztem.

Z drugiej strony parku, od ul. Mielczarskiego swoje pojazdy prezentowali w sobotę Automaniacy Klasyków.  Klub pasjonatów Starej Motoryzacji przyciągał swoimi błyszczącymi i zadbanymi samochodowcami. Bełchatowianie mogli nie tylko podziwiać pojazdy, ale też i coś więcej się o nich dowiedzieć.   

43. Dni Bełchatowa

Na scenie w sobotę, na początek zaprezentowali się najmłodsi bełchatowianie. Grupy przedszkolaków, jak zawsze przyjęte zostały ciepło przez publiczność. Swoje programy przedstawiły też grupy artystyczne działające przy Miejskim Centrum Kultury.

– Chór pięknie zaśpiewał “…tu jest twoje miejsce, tu jest twój dom…” i nigdy o tym nie zapominajmy. Dzisiaj jest święto wszystkich bełchatowian i wszystkich bełchatowianek, więc nie pozostaje nam nic innego, jak tylko korzystać z tej pięknej pogody. Dodatkowo cieszę się, że w tak ważnym dniu są z nami przyjaciele z różnych miast partnerskich, z Litwy, Ukrainy, Francji, Węgier. Szanowni Państwo życzę przede wszystkim wspaniałych wakacji. Myślę, że nie mogliśmy tych wakacji zacząć lepiej, w tym miejscu z taka piękną pogodą i z takimi występami – mówił podczas oficjalnego otwarcia Dni Bełchatowa prezydent Patryk Marjan.

Dla miast partnerskich, które przyjechały do nas, przygotowano tego dnia specjalny wielojęzyczny program artystyczny.

W sobotę na scenie wystąpiła Tatiana Kopala, a także gwiazdy disco polo Topky,  WonerS, a na zakończenie Skolim. Bez wątpienia artyści zadbali nie tylko o sceniczne show, ale też o bezpośredni kontakt z fanami. Były wspólne zdjęcia i autografy. Sobotę zakończyliśmy dyskoteka na świeżym powietrzu.

To były trzy dni święta miasta

Bezsprzecznie niedzielny program artystyczny również wypełniony był po brzegi. Zaczęliśmy do miejskiej orkiestry, która wybrzmiała filmowymi szlagierami i własnymi aranżacjami znanych przebojów. Kolorowo na scenie zrobiło się za sprawą Zespołu Folklorystycznego Rajka. W pięknych rzeszowskich strojach z muzyką na żywo i śpiewem  Rajka jak zawsze dała popis swoich umiejętności  nie tylko tanecznych, ale również i wokalnych.

Popowe klimaty zapewniły Anna Zimna i Weronika Pochopień. Z kolei laureaci przeglądu organizowanego przez MCK Avalanche/Evergreen zabrali słuchaczy w nieco mroczniejszy i ostrzejszy muzycznie klimat. Jeszcze bardziej publiczność oczarował zespół Yellow Panters. To również nasza lokalna grupa, która zaproponowała wyważoną, przemyślaną, pełną ciepła i dojrzałą dawkę muzyki.  

Lackluster & Zalia to kolejni wykonawcy. Lackluster to z pochodzenia również bełchatowianin Szymon Mikła. Bez wątpienia coraz bardziej zaznacza swoją obecność na muzycznej mapie kraju. Razem z Zalią przygotowali energetyczną dawkę muzyki i porwali publiczność.

Bezsprzecznie gwiazdą tegorocznych Dni Bełchatowa była grupa Lady Pank. Park Olszewskich wypełnił się mieszkańcami po brzegi. Niewątpliwie Lady Pank to kultowa grupa, której utwory śpiewają wspólnie pokolenia, co było słychać na bełchatowskich błoniach.

43. Dni Bełchatowa

Ponieważ Dni Bełchatowa są okazją do spotkań, nie zabrakło również przedstawicieli naszych miast partnerskich.  Gościliśmy delegacje z francuskiego Aubergenville, węgierskiego Csongráde, czeskich Děčín i Pardubic, ukraińskiego Zwiagel i Myślenic. Podczas gdy miasto tętniło życiem i zabawą, Bełchatów świętował dodatkowo 15 -lecie współpracy z czterema miastami. To Alcobaça , Děčín ,Pardubice  i Považská Bystrica ze Słowacji. Były wzajemne zapewniania o chęci kontynuacji wzajemnych spotkań, współpracy biznesowej i kulturalnej.

Wspólnota potrzeb, bliskość interesów, a przede wszystkim wzajemna chęć żywego kontaktu między mieszkańcami zaowocowały długofalową współpracą naszych samorządów. Od 15 już lat odwiedzamy się nawzajem, uczymy jedni od drugich i pomagamy sobie wzajemnie, prowadzimy konstruktywny dialog oraz wymieniamy doświadczeniami. W tym miejscu pragnę podziękować wszystkim, którzy poprzez swoją pracę, a także osobiste kontakty wnieśli ogromny wkład w umacnianie naszych partnerskich relacji – mówił podczas spotkania z delegacjami prezydent Patryk Marjan.

Na 43. Dniach Bełchatowa gościliśmy przedstawicieli naszych miast partnerskich

Fotorelacja z każdego z trzech dni święta miasta dostępna jest na naszym profilu FB

Organizatorem Dni Bełchatowa był prezydent miasta Patryk Marjan, zaś Mecenasem i Sponsorem Kultury PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.

Dziękujemy wszystkim sponsorom i partnerom za pomoc w organizacji Dni Bełchatowa.