Na ten dzień motocykliści czekali kilka długich miesięcy. Mowa o otwarciu sezonu motocyklowego. A ten w tym roku w naszym mieście oficjalnie rozpoczął się w niedzielę 13 kwietnia. Tradycyjnie miłośnicy jednośladów spotkali się na placu przy kościele pw. Miłosierdzia Bożego na Binkowie. Po krótkim nabożeństwie i poświęceniu motocykli, wyruszyła parada. Wzięło w niej udział blisko 3 tys. motocyklistów z Bełchatowa, ale nie tylko. Odwiedzili nas także goście z całego województwa, a także różnych zakątków Polski.

Tysiące motocyklistów oficjalnie rozpoczęło sezon

– Nie wiemy, na czym polega fenomen naszej imprezy, że przyjeżdżają do nas motocykliści z tak wielu stron. Już po raz drugi wstrzeliliśmy się z terminem rozpoczęcia sezonu w Łodzi czy Częstochowie, ale to właśnie Bełchatów wybierają motocykliści. Jak patrzyliśmy na blachy, to są ludzie nawet z Węgier. Cieszy nas to ogromnie – mówi Rafał Kaleciński z Fundacji Bezpieczni, która zorganizowała otwarcie sezonu. – Pokazujemy, że już jesteśmy ponownie na drogach. Będziemy jeździć, zwiedzać, podróżować. Dobrze, jeśli kierowcy samochodów będą o tym pamiętać – dodaje.

Po uroczystej paradzie, która przejechała głównymi ulicami miasta, m.in. Staszica, 1 Maja, Wojska Polskiego i Armii Krajowej, motocykliści spotkali się na placu przed galerią Olimpia. Tam klucze do miasta symbolicznie przekazał im prezydent Bełchatowa Patryk Marjan.

– Widać tutaj dużo energii, takiej pozytywnej. Przekazuję klucze, choć patrząc na to, co się dzisiaj dzieje, to widać, że Bełchatów wzięliście szturmem. Życzę Wam udanego sezonu. Udanego i przede wszystkim bezpiecznego. Wszystkiego dobrego na rozpoczęciu sezonu motocyklowego. Dajcie w tym roku czadu – powiedział prezydent Patryk Marjan.

Rozpoczęcie sezonu motocyklowego pełne atrakcji

Tysiące motocyklistów, a także bełchatowianie, którzy na rozpoczęcie przyszli całymi rodzinami, na brak atrakcji nie mogli narzekać. Było m.in. miasteczko bezpieczeństwa, pokaz martwego pola, symulator dachowania, pokaz ratownictwa medycznego. Do tego koncerty, dmuchańce dla dzieci, wystawa motocykli oraz stoisko z akcesoriami motocyklowymi.

– Co tu dużo mówić. Kocham motocykle za luz i wiatr we włosach. Dają mi szczęście. Fajnie jest spotkać ludzi, którzy mają podobnie. Spotkać się i porozmawiać o swojej pasji – mówi Anna. – Integracja jest dla mnie bardzo ważna. Wszyscy mówimy tutaj tym samym językiem. Językiem motocyklowym. Możemy wymienić się doświadczeniami. Opowiadamy sobie o tym, co kto w ostatnim czasie zmienił, co kupił, co dobrał. Mam też taką prośbę do kierowców samochodów: patrzcie w lusterka. Szczególnie wyprzedzając, warto spojrzeć dwa razy. Motocykle są szybkie, a w lusterkach widać je jak małe kropki. A jeśli chodzi o nas, motocyklistów, to warto czasami odpuścić manetkę – dodaje pan Adam.

– Poznajemy się, integrujemy, rozmawiamy. Oglądamy inne motocykle. Impreza super. Fajnie było też, kiedy w trakcie parady mieszkańcy nas pozdrawiali. Widać, że z roku na rok nastawienie do nas, motocyklistów, się zmienia na plus. Na pewno spory w tym udział mają takie imprezy, jak ta – podsumowuje pan Tomasz.

>>> Zobacz fotogalerię: Otwarcie sezonu motocyklowego 2025

Organizatorem otwarcia sezonu motocyklowego była Fundacja Bezpieczni. Współorganizatorami zaś trzy bełchatowskie kluby: Boruta MC Poland Chapter Mid-West, Motobrunatni SITG Bełchatów oraz Białe Kluki. Wydarzenie patronatem honorowym objął prezydent Bełchatowa Patryk Marjan.