
Zawody Strzeleckie „O szablę Józefa Turczynowicza” od lat towarzyszą miejskim obchodom rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Nie bez powodu, bowiem to właśnie Józef Turczynowicz był jednym z organizatorów powstania w naszym regionie. – Jest taka legenda, która mówi o tym, że za uratowanie życia mieszkańca Dobiecina, Józef Turczynowicz ofiarował nadanie ziemskie. Oczywiście kilka lat po powstaniu. Bo pamiętajmy, że Józef Turczynowicz był uwięziony i odbywał karę na Syberii. Drugim podarunkiem była zaś właśnie szabla. Podobno rodzina obdarowanego przez długie lata przechowywała szablę Józefa Turczynowicza. Nasze zawody nawiązują właśnie do tej legendy – tłumaczył Mariusz Sobolewski, kierownik Sekcji Strzelectwa Sportowego „Iglica” Bełchatów.
W sobotę 1 lutego odbyła się dziesiąta już edycja tych popularnych zawodów. Celnego oka wszystkim zawodnikom życzył na starcie prezydent Bełchatowa Patryk Marjan, który wydarzenie objął honorowym patronatem.
W zawodach, które tradycyjnie odbyły się w strzelnicy pneumatycznej „Sokolik” przy ul. Czyżewskiego, udział wzięło blisko 40 osób. Najstarszy zawodnik miał 78 lat, zaś najmłodszą zawodniczką była 9-letnia Karolina. – To już moje trzecie zawody. Sprawiają mi wielką frajdę. Przy okazji mogę ćwiczyć moje oko oraz skupienie. Trenuję dwa razy w tygodniu, a czasami nawet i trzy. W ogóle bardzo lubię ten sport. Chociaż pistolet jest trudniejszy od karabinu. Przy pistolecie nie da się tak dobrze ustawić, bo się cały czas ruszam. Ale karabin też nie jest łatwy – powiedziała Karolina. Dodała również, że strzelectwem sportowym zainteresował ją 15-letni brat Robert. – Zainteresowałem się tym sportem za sprawą kolei z podstawówki. Któregoś dnia zapytał, czy pójdę z nim na strzelnicę. Zgodziłem się i tak już od dwóch lat staram się rozwijać to swoje hobby. Wbrew pozorom, to bardzo spokojny sport. Trzeba przede wszystkim być niezwykle skupionym i cierpliwym. Mogę się przy tym wyciszyć. A poza tym sprawia mi wielką przyjemność – dodał Robert.
Walka o szablę Józefa Turczynowicza była bardzo zacięta
Rywalizacja toczyła się w dwóch konkurencjach: karabin i pistolet pneumatycznego. Każda z nich podzielona była na 10 i 20 metrów, a także wiek uczestników – dzieci do 13. lat oraz open. Najlepsi w każdej z nich zmierzyli się zaś w finale. A ten był niezwykle zacięty. Ostatecznie zwycięsko z niego wyszła Malwina Szczepaniak (klub CSS Częstochowa) i to ona zdobyła szablę Józefa Turczynowicza. Pełna klasyfikacja dostępna jest na fanpage Iglicy, czyli TUTAJ.
>>> Zobacz fotogalerię: X Zawody Strzeleckie „O szablę Józefa Turczynowicza”
