
We wrześniu 35 ton żywności, teraz 20. Do Bełchatowa dotarła kolejna pomoc z łódzkiego Banku Żywności. Tradycyjnie paczki z produktami spożywczymi trafiły do mieszkańców, którzy potrzebowali takiej pomocy. Wsparciem objętych zostało dokładnie 1650 osób. Wśród nich bełchatowianie, a także mieszkający w Bełchatowie obywatel Ukrainy. Wszyscy, po pierwsze zgłosili taką potrzebę do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Po drugie, spełnili określone w programie kryteria dochodowe.
Osoby objęte pomocą, tym razem otrzymały około 12 kilogramów różnorodnych produktów. W paczce znalazły się głównie żywność z długą datą ważności. Mąka pszenna, płatki owsiane, mleko, ser żółty, a także fasola po bretońsku, pasztet i ryby w puszce. Wszystko z dłuższymi terminami ważności, aby można je było wykorzystać w dogodnym dla siebie czasie. Żywność została już rozdysponowana. W akcję wydawania paczek zaangażowali się harcerze z Hufca Reduta, a także pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy w Bełchatowie, którzy koordynują również całą akcją. Miasto natomiast tradycyjnie było odpowiedzialne za opłacenie transportu i jego organizację. Wiele wskazuje na to, że do Bełchatowa dotrze jeszcze jeden transport z żywnością. Najprawdopodobniej na przełomie listopada i grudnia. Magistrat pracuje właśnie nad ustaleniem wszystkich szczegółów i przygotowaniem transportu.