Minęło już 10 lat od kiedy kapitan PGE Skry – Mariusz Wlazły po raz pierwszy założył koszulkę bełchatowskiej drużyny!

„Ten mały jubileusz to dla mnie chwile wielkiej radości. Tak naprawdę nie zdawałem sobie nawet sprawy, że to już 10 lat. Cieszę się, że jestem w Bełchatowie. Przyjście do PGE Skry było dla mnie spełnieniem marzeń. Z sentymentem powracam do chwil, kiedy po raz pierwszy zagrałem w pierwszym składzie Skry. Nie ukrywam, że miałem kilka propozycji zmiany klubu. Jednak zostałem w Bełchatowie, bo tu widzę szanse na rozwój” – powiedział Mariusz Wlazły podczas specjalnego spotkania, które odbyło się z prezydentem Markiem Chrzanowskim 6 listopada. 

Siatkarz PGE Skry Bełchatów dodał, że z perspektywy lat widzi, jak zmienił się on sam, jego drużyna i miasto „Przez ten cały okres, który tutaj mieszkam mogłem zaobserwować wiele rzeczy. Mówię nie tylko o rozwoju drużyny i życiu sportowym, ale także o samym Bełchatowie, który się pięknie zmienia. Powstają nowe miejsca – np. starówka, gdzie mieszkańcy mogą się spotkać i wspólnie spędzić czas. Bełchatowianie są gościnni – do tej pory nie miałem żadnych nieprzyjemnych sytuacji. Pewnie dlatego każdy z nas czuje się tu dobrze”.

Gratulacje Mariuszowi Wlazłemu złożył prezydent Marek Chrzanowski „Przez te dziesięć lat swoją postawą i grą cieszysz tysiące fanów. Swoim zaangażowaniem wnosisz znaczący wkład w sukcesy klubu, z którego jako bełchatowianie jesteśmy dumni. Chcielibyśmy, aby kolejne lata Twojej siatkarskiej drogi nadal były związane z naszym miastem. Być może w przyszłości swój talent, umiejętności i doświadczenia będziesz przekazywał młodym adeptom – marzy się nam, aby było to właśnie w Bełchatowie. Życzę ci, abyś przez kolejne lata był kapitanem zespołu i autorytetem”.

Autor, zamieściła: AD-A