Lodowisko przy ul. Edwardów każdego rodu przyciąga tysiące bełchatowian – zarówno dzieci, jak i dorosłych. Niewysoka i stała od kilku już lat cena biletów wstępu, a także możliwość wypożyczenia sprzętu, sprawiają, że zimą miejską ślizgawkę chętnie odwiedzają całe rodziny. Podobnie było i w tym sezonie, który powoli dobiega końca.
– Po miesiącach radosnej zabawy na lodzie przychodzi czas na przerwę. Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili nas w tym sezonie, aktywnie spędzali czas na miejskim lodowisku oraz świetnie bawili się na łyżwach. Będziemy otwarci jeszcze przez kilka dni, także zapraszamy serdecznie do takiej formy wypoczynku – mówi Paweł Woźniak, dyrektor Miejskiego Centrum Sportu w Bełchatowie.
To ostatnie dni na łyżwiarskie szaleństwa na lodowisku
Miłośnicy jazdy na łyżwach mają więc jeszcze tydzień, by korzystać z uroków miejskiej ślizgawki. Lodowisko będzie czynne do czwartku 21 marca. Do tego czasu amatorzy jazdy na łyżwach mogą wjeżdżać na taflę zgodnie z harmonogramem, który znajduje się na stronie Miejskiego Centrum Sportu.
AP